Sprzeciwiajmy się złu – Chrystus nas potrzebuje

Musimy sobie uświadomić, że to nie wina ateistów, że świat się sekularyzuje. Że odchodzi od Boga, że ustanawia beznożne prawa, że nie chciał wprowadzić do konstytucji unijnej odniesienia do Boga. Przede wszystkim to wina tych biernych i tchórzliwych chrześcijan, którzy nie bronią Chrystusowej wiary i moralności. Więc na widok ewidentnego zła nie chowajmy głowy w piasek.

Przeciwstawiajmy się temu złu na tyle, na ile możemy. Nie wolno nam dopasowywać swoich poglądów i swojego życia do publicznej opinii kształtowanej dziś medialne przez ateistów, agnostyków, liberałów oraz relatywistów moralnych. Musimy obudzić się z letargu ogarniającej nas obojętności religijnej i konsumpcyjnego, pogańskiego widzenia świata.

Zaczynimy żyć tak, aby nasze życie stało się nieustannym znakiem sprzeciwu wobec panującego zła, upadku moralnego, nałogu, rozpowszechnianego kłamstwa, zdrad małżeńskich oraz nienawiści do Boga i Kościoła. Chrystus nas nieustannie potrzebuje, potrzebuje naszych umysłów, naszych rąk, naszych serc, naszych zdolności i talentów. Nie wstydźmy się przyznać do Chrystusa. Bądźmy Jego świadkami. Nie bójmy się powiedzieć „nie” temu złu, które nas kusi ze wszystkich stron. Człowiek wolny potrafi powiedzieć „nie” temu, co niszczy jego duszę.

Nawiedzenie figury św. Michała Archanioła na Ślęży i w Sulistrowiczkach

 

W sanktuarium Matki Bożej Dobrej Rady oraz w kościele na szczycie Ślęży księża michalici poprowadzą modlitwy o uzdrowienie duszy i ciała przy figurze z groty objawień na Gargano.

Księża z parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Sulistrowicach zapraszają do wspólnej modlitwy. Na Ślężę i do Sulistrowiczek przyjadą michalici, którzy poprowadzą cykl modlitw dla różnych grup wiernych.

– To będzie ważny czas dla naszej parafii, ale nie tylko. Każdy chętny, który przybędzie i otworzy swoje serce, może doznać wielu łask przy figurze św. Michała Archanioła z góry objawień na Gargano. Ziemia Ślężańska potrzebuje tej modlitwy za przyczyną św. Michała Archanioła – zaprasza ks. dr Ryszard Staszak, proboszcz z Sulistrowic i kustosz kościoła na szczycie Ślęży.

Triduum związane z peregrynacją figury św. Michała Archanioła rozpocznie się w Sulistrowicach. Peregrynacja figury potrwa trzy dni, poprowadzą ją księża michalici z Warszawy.

Chcemy prosić św. Michała Archanioła, aby ochraniał nas przed atakami szatana, a także bronił nas przed złymi ludźmi, którzy chcą zniszczyć wiarę katolicką i jej dziedzictwo na Ślęży – dodaje ks. prał. Staszak.

Przedstawiamy plan całego wydarzenia:

PIĄTEK 15 lipca 2022

Sanktuarium Matki Bożej Dobrej rady w Sulistrowiczkach:

17.30 – Nabożeństwo oczekiwania.

18.00 – Powitanie (dzieci, dorośli, proboszcz) i Msza św. na rozpoczęcie nawiedzenia.

19.30 – Czas osobistej modlitwy.

21.00 – Wieczór ze św. Michałem Archaniołem z rozważaniem na zakończenie dnia.

SOBOTA 16 lipca 2022

Sanktuarium Matki Bożej Dobrej rady w Sulistrowiczkach:

11.30 – Koronka do św. Michała Archanioła i dziewięciu chórów anielskich.

12.00 – Msza św. dla chorych i starszych z odnowieniem przyrzeczeń chrzcielnych oraz indywidualnym błogosławieństwem przez przyczynę św. Michała Archanioła – Sanktuarium Matki Bożej dobrej Rady w Sulistrowiczkach

Kościół na szczycie Ślęży

17.00 – Modlitwy przy figurze świętego Michała Archanioła, konferencja o walce duchowej.

18.30 – Msza św. z homilią.

19.30 – Posiłek- Atrakcje kulinarne

20.30 – Modlitwa o uzdrowienie duszy i ciała za przyczyną św. Michała Archanioła z modlitwą wstawienniczą przed Najświętszym Sakramentem.

NIEDZIELA 17 lipca 2022

9.00 – Msza św. w Strzegomianach z Aktem Poświęcenia się św. Michałowi Archaniołowi.

10.30 – Msza św. w Sulistrowicach z Aktem Poświęcenia się św. Michałowi Archaniołowi.

12.00 – Msza św. w Sulistrowiczkach z Aktem Poświęcenia się św. Michałowi Archaniołowi.

14.00 – Msza św. na Górze Ślęży z Aktem Poświęcenia się św. Michałowi Archaniołowi.

19.00 – Msza św. w Sulistrowiczkach z Aktem Poświęcenia się św. Michałowi Archaniołow

Relacja z jubileuszu 50-lecia ks. Ryszarda Staszaka w TVP Wrocław

Jakim jesteś katolikiem?

W dzisiejszych czasach często słyszymy następujące opinie: „Jestem katolikiem, ale nie odpowiada mi nauka kościoła o ochronie dziecka poczętego”. „Jestem katolikiem, ale popieram metodę in-vitro”. „Jestem katolikiem, ale małżeństwa tej samej płci to coś normalnego”.

W niektórych środowiskach podających się za katolickie, często wysuwa się wobec kościoła zarzut, iż ten ma problem z dostosowaniem się do funkcjonowania we współczesności. Nikt na tym świecie, nawet urząd nauczycielski kościoła, nie może zmieniać ustanowionego przez Boga depozytu wiary. Dlatego bez większego sensu są krytyki i żądania skierowane przez rozmaitych liberałów do Papieża, aby ten zmienił kodeks etyki małżeńskiej, aby zgodził się na aborcję, eutanazję, doświadczenia na ludzkich embrionach czy na umocowane prawnie związki homoseksualne.

Praw ustanowionych przez Boga nikt nie może zmieniać, nawet kościół. Kościół katolicki nie ma tu problemu, to jest problem dla współczesnych ideologów, którzy nienawidzą kościoła. Chcieliby natomiast, aby panował tzw. „katolicyzm marketowy” – „wybieram tylko to, co mi się podoba”. Czyli „wierzę w to, że Bóg istnieje, że istnieje niebo, ale w piekło nie wierzę”. Tacy ludzie akceptują przykazanie „nie zabijaj”, ale tyko w przypadku człowieka urodzonego w pełni sprawnego, innych zaś można mordować. Jest to przebieranie jak w supermarkecie – w prawdach wiary i reguł moralnych. Najczęściej wybiera się to, co jest wygodne i nie wiąże się z jakimkolwiek wyrzeczeniem. Stąd prawdy wiary i wynikające z nich nakazy moralne traktowane są jako coś, co można dowolnie zmieniać w zależności od okoliczności. Człowiek współczesny sam chce decydować o tym co jest dla niego dobre, a co złe. Nie chce, by ktoś mu narzucał jakieś zasady.

Boże przykazania są ostoją człowieka i ratunkiem dla ludzkiej cywilizacji. Można je porównać do przepisów ruchu drogowego – bez przestrzegania których poruszanie się po drodze kończy się szybko i tragicznie. Nie kradnij, nie zabijaj, nie cudzołóż, nie depcz cudzego życia, nie oszukuj, nie oczerniaj, nie zazdrość. Czcij Boga, a nie pieniądze, wódkę czy rozpustę. Szanuj rodziców i swoją rodzinę. Kochaj bliźniego swego, pomagaj mu kiedy tylko możesz. Nie mścij się, nie oszukuj, nie szukaj odwetu. Szanuj dzień świąteczny, szanuj ludzkie uczucia, ludzkie serca i ludzkie życie. Postępuj tak w stosunku do innych jak chciałbyś, aby inni postępowali w stosunku do ciebie. I pamiętaj, że z każdej myśli, z każdego słowa, każdego czynu będziesz musiał zdać rachunek na Bożym sądzie.

Refleksja o Ewangelizacji w życiu codziennym

Człowiek, który potrafi klęknąć przed Bogiem jest człowiekiem wolnym. Pamiętajmy, że Ewangelię należy głosić poprzez świadectwo własnego życia. Powinno być ono Ewangelią, którą czytają również ludzie niewierzący w Boga. Oni sami po Pismo Święte nie sięgną ani też nie przyjdą do kościoła, by wysłuchać kazania. Obserwują jednak uważnie życie swojego sąsiada czy współpracownika, o którym wiedzą, że jest katolikiem. Patrząc jak on postępuje – jeśli oszukuje, kłamie, pogardza bliźnimi czy cudzołoży – zadają sobie pytanie – po co mi taka wiara, skoro ma takich wyznawców?

Życie każdego chrześcijanina powinno być Ewangelią, miłością i życzliwością chrześcijańską. Powinno być Biblią, po którą sięgną ci, którzy Chrystusa jeszcze nie poznali, albo od Chrystusa odeszli.

Współczesny świat potrzebuje autentycznych świadków wiary, a nie chorągiewek na dachu. Ani ludzi myślących jedynie o przyjemnościach i wygodzie, pokrętnych moralnie, fałszywych w swoich postawach światopoglądowych. Nasze czasy wymagają ludzi silnej wiary, których życie będzie czyste i dobre. Ludzi nie tyko zachowujących wszystkie przykazania Boże, lecz także naśladujących Chrystusa i prowadzących do Niego swoich bliźnich. Musimy sobie uświadomić, że chrześcijaństwo to życiowe zadanie, a zarazem ogromna odpowiedzialność, nie tylko za własną wiarę i Bożą laskę w nas, lecz także za wiarę innych ludzi, za wiarę naszych bliskich, dla których my jesteśmy być może jedyną Biblią, którą czytają. Potrzeba prawdziwej apostolskiej gorliwości i jednoznaczności w słowie i w życiu. Gdyby jej nie brakowało, to świat wyglądałby dziś inaczej.

Odbudowa kościoła

Napisali o nas

Duch braterstwa – Niedziela
Zostanie po nas ślad – Niedziela
Droga krzyżowa na Ślęży – Gość Niedzielny
Nowy Rok na Ślęży – Gość Niedzielny
Radio Rodzina – 7 sierpnia 2017
Sylwester na Ślęży – 1 stycznia 2018
Gość Niedzielny – 10 stycznia 2016
gazetadolnyslask.pl – 25 stycznia 2015
Tygodnik Niedziela – 21 grudnia 2014
Radio Rodzina – 4 grudnia 2014
Gość Niedzielny – 10 sierpnia 2014
Tygodnik Niedziela – 1 grudnia 2013
Gość Niedzielny – 17 listopada 2013
Gość Niedzielny – 28 lipca 2013
Gazeta Wyborcza – 13 czerwca 2013
Gość Niedzielny – 7 kwietnia 2013
Gazeta Wrocławska – 22 luty 2013
Tygodnik Niedziela – nr 34/2012
Tygodnik Niedziela – 21 sierpnia 2011