Prof. Janusz Szewczak w książce pt. „Idiotokracja, czyli zmowa głupców” napisał, że głupcy zawsze istnieli. Niektórzy z nich sięgali nawet po władzę. Ale nigdy jeszcze w dziejach świata, ród ludzki nie miał do czynienia z prawdziwą inwazją głupoty. Zjawisko to stało się bardzo groźne, objęło nawet niektóre kręgi władzy.

Powstały fałszywe elity, składające się w całości z durniów i dewiantów rożnej maści, którzy trzymają się razem i próbują rządzić. Jest to ciężka choroba całej cywilizacji zachodniej od USA po Ukrainę, od północnego kręgu polarnego po Australię.

Jest to tzw. zjawisko idiotokracji, które przybrało rozmiary zarazy, ale jego wirus masowo rozprzestrzenia się za pomocą Internetu, wspomagają go różne utopijne doktryny, lansowane nie tyko przez pseudonaukowców, lecz również przez polityków, którzy są gotowi zawracać świat do pogaństwa w imię postępu.

Co jest lekiem na idiotokrację? Rozum i mądrość, zdrowy rozsądek, uczciwość i moralność.
Bez powrotu do Boga, świat się nie wyleczy. Bez Boga, nasza cywilizacja zakorzeniona głęboko w chrześcijaństwie, zginie.

Albert Einstein swego czasu powiedział: „Obawiam się dnia, kiedy technologia weźmie górę nad stosunkami międzyludzkimi. Świat będzie miał pokolenie idiotów.” Jakże prorocze to były słowa, widać dziś, gdy spotykamy się na co dzień z mnóstwem osób uzależnionych od telefonów komórkowych, środków masowego przekazu czy mediów społecznościowych.

Ludzie mądrzy winni sami dokonywać wyborów intelektualnych i moralnych, zamiast karmić się przemieloną papką informacyjną, przekazywaną w mediach, które uzurpują sobie prawo do kształtowania obrazu nierealnego stylu życia, urody, kanonu wiedzy i zalewają nas nadmiarem informacji. Kreuje się obraz na wzór pseudo szczęśliwego życia celebrytów i bohaterów seriali.

Nasz świat został wywrócony do góry nogami: świat bez Boga, bez tradycji, bez poszanowania przyrody. Kto w małych sprawach jest nieuczciwy i nieroztropny, ten i w wielkich będzie wiarołomny
i niemądry. Współcześni ludzie kompletnie dziś zapomnieli, że są omylni, grzeszni, a przede wszystkim śmiertelni.

Musimy więc umieć sięgnąć po Boską mądrość, korzystając z ludzkiej wiedzy i nauki, a przede wszystkim ze zdrowego rozsądku, wg myśli Blaise’a Pascala, że „należy żyć tak, jakby Pan Bóg był” , obecny między nami, niezależnie czy ktoś w Niego wierzy, czy nie. Głupota tylko oddala nas od Boga, czyniąc nasze serca pustymi, a umysł leniwym.

Przybądź więc Boska Mądrości i przegoń głupotę i ulecz to, co sami zepsuliśmy. Daj nam jeszcze jedną szansę.